Wakacje kredytowe czy kredyt konsolidacyjny – czy coś ułatwi nam spłatę kredytu?

Brak pieniędzy na spłatę raty, niezależnie od przyczyny takiego stanu rzeczy, szybko może spowodować rosnące zadłużenie. Pojawia się więc pytanie, czy możemy coś z tym zrobić? Czy istnieje produkt, który pomoże nam w trudnej sytuacji finansowej i ułatwi spłatę rat w terminie?

Jeszcze nie tak dawno temu, aby dokonać większych, a raczej kosztowniejszych zakupów, podejmowaliśmy inny krok – decydowaliśmy się oszczędzić potrzebne nam środki. Nie było to nic dziwnego czy strasznego. Żeby zrobić większe zakupy, musieliśmy na to odkładać. Nawet jeśli musieliśmy wspomóc się kredytem, była to decyzja bardzo przemyślana. Jednak czasy się zmieniają, życie idzie do przodu, a niekwestionowanym znakiem dzisiejszych czasów jest szybkie tempo życia. Przenosi się ono nie tylko na codzienne sytuacje rodzinne i pracownicze, ale także podejmowanie decyzji, w tym finansowych. Pragniemy zrobić i mieć wszystko od ręki. Nie inaczej jest z kredytami, po które sięgamy z potrzeby zaspokojenia swoich potrzeb, bez wcześniejszej analizy swoich możliwości.

Spontaniczne zaciąganie pożyczek to częsta sytuacja. Konieczność opłacenia rachunków, kupno nowej pralki, lodówki czy telewizora, zakup lub naprawa samochodu, wymarzone wakacje – to tylko kilka z celów kredytowych, na które Polacy decydują się bardzo często. Tak samo jak nasze potrzeby, szybko ulega zmianie nasza sytuacja życiowa, niosąc za sobą problemy ze spłatą, wcześniej zaciągniętych zobowiązań. Utrata pracy, zmniejszenie się zarobków z powodu pandemii, choroba – te oraz wiele innych sytuacji może być powodem narastających problemów ze spłatą i rosnącego, praktycznie z dnia na dzień, zadłużenia. Dlatego też jeśli powyższe coś nam przypomina, powinniśmy dowiedzieć się więcej na temat instrumentów finansowych, które mogą uchronić nas przed niewypłacalnością.

Zmiany, które zachodzą w stosunkowo szybkim tempie, dotknęły nie tylko nasze życie. Obserwujemy je także na rynku finansów. Kiedyś dostęp do produktów finansowych, był znacznie trudniejszy. Przede wszystkim wybierać musieliśmy z oferty banków, które nie mając konkurencji mogły stawiać ewentualnym kredytobiorcom, nie małe wymagania.

Dziś jednak wszystko wygląda zupełnie inaczej. Oprócz banków, prężnie działają instytucje pożyczkowe, znacznie bardziej liberalnie podchodzące do oceny zdolności kredytowej potencjalnego pożyczkobiorcy. Tym samy sam proces zaciągania zobowiązania stał się łatwiejszy, a przed wszystkim dostępny dla znacznie szerszego grona klientów. Banki widząc znaczącą konkurencję w postaci instytucji pożyczkowych, również obniżyły swoje wymagania. Dziś możemy zaobserwować, że kredytodawcy prześcigają się w ofertach i namawiają do swoich usług na każdym kroku. Oferty dla stałych klientów, produkty dla nowych, gratisy w postaci bonów, dwa produkty w zamian za obniżenie oprocentowania. Nie bez znaczenia pozostają także firmy oferujące całkowicie darmowe, pierwsze chwilówki.

Nic bowiem nie zachęca tak dobrze do zaciągnięcia zobowiązania, jak całkowicie darmowa pożyczka. Do tego wszystko to, całkowicie online. Bez wychodzenia z domu, możemy mieć potrzebne środki na koncie, nawet tego samego dnia. Korzystne warunki kredytu, wydłużony okres spłaty, zaciągnięcie zobowiązania bez wychodzenia z domu, liczne oferty z minimum formalności, często jedynie na oświadczenie z całą pewnością zachęcają. Pokazują to także liczne statystyki, zgodnie z którymi 15,44 mln Polaków (a więc ponad 41%) aktualnie spłaca jakieś zobowiązanie. Z kolei łączne zadłużenie wynosi ponad 671 mld zł.

Zadłużamy się coraz więcej i chętniej. O ile jedno zobowiązanie nie stanowi dla większości problemów, o tyle już kilka jednocześnie, może być poważnym obciążeniem. Często zapominamy bowiem o tym, że kredyt to przede wszystkim zobowiązanie, które prędzej czy później będziemy musieli uregulować. Co więcej oddajemy więcej, aniżeli pożyczyliśmy. Nie rzadko decydujemy się także, na spłatę jednego zobowiązania kolejnym. To z kolei bardzo szybko powoduje pętlę zadłużenia, z której coraz ciężej jest się nam wydostać.

Kłopoty ze spłatą zadłużenia mogą przydarzyć się każdemu. Warto mieć zatem na uwadze, aby dobrze przeanalizować swoje możliwości finansowe, zanim zdecydujemy się na jakiekolwiek zobowiązanie. Tym bardziej powinniśmy to zrobić, jeśli ma być to kolejny kredyt, zanim jeszcze spłacimy poprzedni. Sytuacja finansowa może zmienić się diametralnie, w bardzo  krótkim czasie. Nawet jeśli dziś nasz domowy budżet jest w dobrej kondycji, nigdy nie mamy pewności, że tak pozostanie. Jak pokazuje życie, na wiele kwestii nie mamy wpływu i radzimy sobie z nimi raz lepiej, raz gorzej. Dlatego zawsze dobrze zostawić sobie pewien zapas i nawet w bardzo dobrej sytuacji finansowej, nie zadłużać się do maksimum.

W przypadku gdy nasze problemy finansowe są przejściowe i już niebawem spodziewamy się polepszenia naszej sytuacji lub powrotu do stanu sprzed kryzysu, rozwiązaniem mogą być wakacje kredytowe. Oczywiście nie jest to produkt dostępny dla każdego. Przede wszystkim kredytobiorca, który stara się o wakacje kredytowe, nie może mieć opóźnień w płatności. Nawet jeśli dany bank oferuje takie rozwiązanie, nie oznacza bowiem, że musi się na nie godzić w każdym przypadku. Wakacje kredytowe pozwalają na wdrożenie przerwy w spłacie kredytu. Oznacza to, że nie będziemy musieli płacić raty kredytu przez następny miesiąc, bądź miesiące. Okres przez, który nie będziemy musieli spłacać kredytu zależny jest od tego, na ile zgodzi się nasz bank. O wakacje kredytowe musimy wystąpić samodzielnie, składając wniosek w banku. Tak jak wspominaliśmy powyżej, jest to opcja przede wszystkim dla tych, którzy do tej pory nie zalegali z płatnościami, a ich problemy są przejściowe. Co jednak w sytuacji, gdy nasze długi są znacznie poważniejsze, a na horyzoncie nie widać poprawy?

Kredyt konsolidacyjny, w przeciwieństwie do wakacji kredytowych, jest rozwiązaniem długoterminowym. Z pomocą kredytu konsolidacyjnego spłacimy wszystkie aktualnie posiadane długi, a w zamian zostanie nam tylko jedna rata nowego zobowiązania. Obecnie konsolidacji możemy poddać nie tylko kredyty bankowe, ale także zadłużenie w instytucjach pozabankowych czy popularne chwilówki. Ułatwi to nam znacząco spłatę wszystkich długów.

Jednym ruchem pozbędziemy się wszystkich naszych problemów. Założeniem konsolidacji jest bowiem znaczące zmniejszenie miesięcznej raty i dostosowanie jej do możliwości spłaty kredytobiorcy. Zamiana wszystkich długów na jeden kredyt powoduje, że do końca spłaty całości zadłużenia, będziemy spłacali je na nowych warunkach. Kiedy więc terminowa spłata rat, w aktualnej wysokości przekracza możliwości naszego domowego budżetu, jest to najlepsze rozwiązanie.

Dzięki konsolidacji zmniejszymy wysokość miesięcznego zobowiązania, tym samym umożliwiając sobie terminową i bezproblemową spłatę raty, a dodatkowo uwalniając więcej miejsca w swoim portfelu na inne wydatki lub oszczędności. Konsolidacja nie jest jednak rozwiązaniem dla wszystkich, którzy popadli w nadmierne zadłużenie. O ile bank akceptuje liczne, a nawet spore zadłużenie, o tyle nie decyduje się powierzać środków osobom, które nie spłacają terminowo swoich długów. Jeśli więc na twoim koncie w BIK widnieją liczne opóźnienia lub co gorsze przeterminowane kredyty lub pożyczki, raczej nie będziesz miał  szans na kredyt konsolidacyjny.

Jednakże liczba osób poważnie zadłużonych, którzy nie spłacają terminowo swoich zobowiązań, z roku na rok rośnie. Czy oznacza to, ze będąc w naprawdę trudnej sytuacji nie możemy już liczyć na żadną pomoc?

Wiele osób borykających się z nadmiernym zadłużeniem i mających trudności z terminową spłatą rat, nawet nie jest świadome, że mają możliwość, wyjścia z trudnej sytuacji praktycznie jednym ruchem. O czym mowa?

Kredyt dla zadłużonych działa na podobnej zasadzie do kredytu konsolidacyjnego, jednakże przeznaczony jest dla osób, które są w znacznie gorszej sytuacji.  Okazuje się bowiem, że nawet poważnie zadłużone osoby, które nie zawsze były w stanie terminowo spłacać raty, mogą ułatwić sobie dalszą spłatę, dzięki dostosowaniu jej do swoich aktualnych możliwości finansowych.

Dzięki kredytowi dla zadłużonych mamy szanse spłacić obecne długi i zamienić je na jeden kredyt. Z pomocą tak pozyskanego kapitału spłacimy całe swoje zadłużenie, a w zamian staniemy się posiadaczami jednego zobowiązania, w postaci kredytu dla zadłużonych. Wydłużenie okresu kredytowania do maksimum, pozwoli nam dostosować miesięczną płatność do naszych możliwości finansowych. Rata będzie odpowiednio niska, tak aby już nigdy nie stanowiła wyzwania i była łatwa do spłaty. Od teraz będziesz mógł spokojnie spłacać swoje długi, zaczniesz naprawiać swoją zdolność kredytową i panować nad domowym budżetem. Jak widzisz jest wiele sposobów na to, aby ułatwić sobie spłatę rat. Oczywiście nie wszystkie są dostępne dla każdego.

Jeśli jednak wiemy gdzie szukać, z całą pewnością znajdziemy rozwiązanie dopasowane do naszych możliwości, które pozwoli nam uporać się z długami. Niezależnie od skomplikowania sytuacji, zawsze też możemy zgłosić się do doradcy kredytowego, który odciąży nas od wszelkich formalności, przeprowadzi przez proces kredytowania i zwiększy szanse na pozytywną decyzję do maksimum.