Wycofanie zgody na przetwarzanie danych w BIK

Zacznijmy od tego, czym jest BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej. Jest to baza, której zadaniem jest gromadzenie informacji na temat zobowiązań zarówno kredytowych, jak i pożyczkowych. BIK gromadzi informacje nie tylko na temat wysokości zobowiązań, ale również instytucji, które ich udzieliły, daty ich udzielenia, a także historii spłacania. Teoretycznie powinna w bazie znajdować się informacja na temat każdego – nawet naprawdę krótkiego – spóźnienia. W praktyce banki często pomijają w swoich raportach opóźnienia trwające kilka dni. Warto pamiętać, że BIK przetwarza te dane aż przez pięć lat od dnia, w którym nastąpiła całkowita spłata.

Jeśli chodzi o wycofanie zgody na przetwarzanie danych w BIK, należy jasno zaznaczyć, że bardzo często mówi się o usunięciu historii BIK. Tymczasem jest to stwierdzenie potoczne. Należy bowiem wyraźnie podkreślić, że wyczyszczenie historii znajdującej się w Biurze Informacji Kredytowej jako takie jest niemożliwe. Usunąć można tylko te wpisy, które są błędne bądź niezgodne ze stanem faktycznym. To, co można zrobić to przenieść niektóre dane do części statystycznej, o której wspomnieliśmy we wstępie. Jest to ta część BIK, która nie jest dostępna dla banków, a więc taka, z której banki nie czerpią podczas podejmowania decyzji kredytowej. UWAGA: dane w części statystycznej przechowywane są przez dwanaście lat. Termin ten liczony jest od dnia, w którym zobowiązanie zostało spłacone. Aby jednak tak się stało, należy złożyć wniosek o usunięcie danych z BIK.

Jeśli chcesz mieć pewność, jakie informacje na Twój temat znajdują się w BIK, możesz zdecydować się na skorzystanie z raportu. Ten jednorazowy kosztuje zaledwie trzydzieści dziewięć złotych. To najlepsze rozwiązanie, aby zapoznać się ze szczegółową historią swoich zobowiązań kredytowych, jednocześnie sprawdzając, czy pewne informacje mogą zostać już z niej usunięte. Raport z BIK to także dobry wybór, jeśli chcesz mieć pewność, że nikt nie pożyczył pieniędzy, posługując się Twoimi danymi.

Aby otrzymać raport, musisz przede wszystkim założyć konto w BIK. Pamiętaj, że proces ten wiąże się z dokładną weryfikacją Twojej tożsamości. Dlaczego tak się dzieje? BIK dokłada wszelkich starań, aby raporty nie trafiały w niepowołane ręce. Założenie konta możliwe jest na dwa sposoby. Może wypełnić formularz rejestracyjny i przekazać go drogą elektroniczną razem ze zdjęciem lub skanem dokumentu tożsamości. W takim przypadku musisz podać numer PESEL, serię i numer dowodu osobistego, adres zamieszkania i numer telefonu. Niezbędne jest również wykonanie przelewu identyfikacyjnego. Jego wysokość jest jednak naprawdę niewielka – to zaledwie złotówka. Możesz również przekazać formularz rejestracyjny pocztą, a następnie skorzystać z kodu, który otrzymasz listem poleconym. Decydując się na pierwszą metodę, musisz pamiętać, że jest ona zdecydowanie szybsza i dużo bardziej wygodna. Jeśli wybierzesz list polecony, musisz liczyć się z tym, że cała procedura może zająć Ci nawet kilkanaście dni. Jeżeli więc zależy Ci na czasie, zdecydowanie rozsądniej jest wybrać pierwszą opcję.

Zaprzestanie przetwarzania danych w BIK jest możliwe jedynie w bardzo konkretnych sytuacjach. Przede wszystkim każdy, kto spłacił kredyt, może odwołać zgodę na przetwarzanie danych, kiedy zobowiązanie kredytowe wygasło. Możliwe jest to również wówczas, gdy upłynie termin, na jaki zgoda została udzielona. UWAGA: z tej furtki mogą jednak skorzystać wyłącznie ci, którzy cały kredyt spłacili w terminie. Oznacza to, że nawet niewielkie opóźnienie, o którym bank poinformował BIK sprawi, że zaprzestanie przetwarzania danych będzie niemożliwe.

Cofnięcie zgody na przetwarzanie danych osobowych w BIK jest możliwe również wówczas, gdy nie spłacałeś kredytu terminowo. Tu jednak musi minąć aż pięć lat od dnia, w którym został on spłacony w terminie. Takie rozwiązanie jest korzystne, jeśli zależy Ci na tym, aby problematyczny kredyt nie był uwzględniany przez banki w procesie oceny zdolności kredytowej. Ma to znaczenie wówczas, gdy zamierzasz zaciągnąć kolejny kredyt i obawiasz się, że dawne problemy finansowe wywołają odmowną decyzję banku.

Pamiętaj, że zawsze możesz wystąpić również z wnioskiem o korektę danych w BIK, jeśli te, które się tam znalazły są nieprawdziwe bądź nieaktualne.

Wniosek o zaprzestanie przetwarzania danych osobowych BIK jest niezbędny do tego, aby dane z BIK zostały przeniesione do części statystycznej, a więc tej, do której banki nie mają dostępu. Należy wyraźnie podkreślić, że taki wniosek składa się nie w Biurze Informacji Kredytowej, a w banku, w którym pożyczaliśmy pieniądze. Trzeba przy tym pamiętać, że wniosek ten zostanie rozpatrzony pozytywnie tylko w tych sytuacjach, o których powiedzieliśmy wcześniej. Dane w BIK są wprowadzane, modyfikowane i usuwane jedynie na wniosek kredytodawcy bądź pożyczkodawcy. Oznacza to, że jeśli wyślesz wniosek bezpośrednio bez BIK, nie wywoła on żadnych konsekwencji. Wniosek można złożyć zarówno osobiście, jak i wysyłając go listem poleconym. Bardzo ważne jest, aby była to przesyłka za potwierdzeniem odbioru.

Wzór wniosku o usunięcie danych z BIK można znaleźć w sieci. Takie dokumenty są dostępne na ogół za darmo, co oznacza, że nie trzeba ponosić żadnych kosztów, aby z nich skorzystać. Z powodzeniem można również taki wniosek przygotować samodzielnie. Trzeba pamiętać, że powinien on zawierać określone informacje. Zalicza się do nich:

• datę sporządzenia dokumentu i miejscowość, w jakiej go sporządzono;
• dane osoby składającej wniosek;
• dane wierzyciela, czyli banku;
• dane umowy, na podstawie której został przyznany kredyt;
• oświadczenie o cofnięciu zgody na przetwarzanie danych przez BIK.

Niektórzy zalecają, aby taki wniosek zawierał również uzasadnienie. Tym, na co zawsze trzeba się powołać, jest całkowita spłata zobowiązania. Pismo o wykreślenie z BIKU rozpatrywane jest naprawdę szybko. Na ogół odpowiedź dociera w przeciągu miesiąca. UWAGA: jeśli bank z jakiegoś powodu uzna, że Twój wniosek jest bezzasadny, zawsze przysługuje Ci prawo do odwołania.

W sieci znaleźć można mnóstwo ofert firm zajmujących się usuwaniem danych z BIK. Skorzystanie z ich usług wiąże się oczywiście z koniecznością uiszczenia określonej opłaty. Jeśli zdecydujesz się na skorzystanie z usług takiej firmy, musisz liczyć się z wydatkiem dochodzącym nawet do około pięciuset złotych. Nie jest to mało za coś, co tak naprawdę z powodzeniem możesz załatwić samodzielnie. Jeśli zdecydujesz się zająć wycofaniem zgody na przetwarzanie danych BIK sam, jedyny koszt, jaki poniesiesz, to ten związany z wydrukowaniem pisma i wysłaniem listu. Będzie to więc jedynie kilka złotych.

UWAGA: należy uważać na oferty firm, które zachęcają do skorzystania ze swoich usług, wskazując, że są w stanie w każdym przypadku wyczyścić historię w BIK. Tak jak wspomnieliśmy, usunięcie wpisów możliwe jest tylko w określonych przypadkach i żadna firma nie jest w stanie tego zmienić.

Wzór wniosku o wykreślenie z BIKU można obecnie znaleźć bez problemu w Internecie. Wystarczy skorzystać z wyszukiwarki internetowej Google. Co jednak istotne, jak wskazaliśmy wyżej, pisma takie nie są szczególnie skomplikowane. Istotne jest, aby zawrzeć w nich kilka istotnych informacji formalnych. Bank musi wiedzieć kogo dotyczy wniosek, a także do jakiej umowy kredytowej się odnosi.

Biuro Informacji Kredytowej zostało powołane po to, aby chronić interesy banków. Ma jednak dbać również o kredytobiorców, chroniąc ich przed nadmiernym zadłużaniem się. Warto jednak pamiętać, że nie przechowuje przekazanych przez banki informacji w nieskończoność. Zaprzestanie przetwarzania danych osobowych BIK jest jak najbardziej możliwe. Wymaga jednak złożenia odpowiedniego wniosku w banku, a także spełnienia kilku istotnych kryteriów.