Dla wielu banków wcześniejsza spłata kredytu konsolidacyjnego nie jest problemem – to jest pozwalają na nią i zgodnie z prawem udzielają proporcjonalnego zwrotu kosztów (w tym respektują wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie zwrotu prowizji).
Aczkolwiek ponownie istotne okazuje się to, kiedy kredyt został zaciągnięty. Z reguły wystarczy, aby podpisanie umowy kredytowej nastąpiło po 18 grudnia 2011, aby doszło do proporcjonalnego zwrotu zarówno odsetek, jak i prowizji.
Niekiedy jednak może się okazać, że na przykład prosty, bezproblemowy zwrot prowizji będzie możliwy tylko dla zobowiązań zaciągniętych po 11 września 2019, a przy zobowiązaniach sprzed tego dnia sytuacja się komplikuje i nie obędzie się bez pomocy eksperta (np. prawnika lub doradcy kredytowego specjalizującego się w tego typu sprawach).
Rzecznik Finansowy, który udziela kredytobiorcom wsparcia w dochodzeniu swoich praw wobec banków, wskazuje, że tego typu problemy wciąż mają miejsce, chociaż rzadziej niż w poprzednich latach. W 2020 roku trafiło do niego 3567 skarg związanych z wcześniejszą spłatą kredytu konsumenckiego, zaś w 2021 – 936.
Ponadto nawet, jeśli bank zgadza się na zwrot prowizji również dla kredytów zaciągniętych po 18 grudnia 2011, ale przed 11 września 2019, różny bywa tryb zwrotu. Kredyty nadpłacone po wejściu w życie ustawy o kredycie konsumenckim, ale przed wyrokiem TSUE dla zwrotu prowizji mogą wymagać złożenia specjalnego wniosku. Zaś w przypadku, gdy wcześniejsza spłata kredytu konsolidacyjnego nastąpiła już po ogłoszeniu wyroku Trybunału, w przypadku wielu banków zwrot zostanie rozliczony automatycznie.