Splatapozyczek.pl
Spłata Pożyczek/Blog/Rozwód a kredyt – co warto wiedzieć [PORADNIK]

Rozwód a kredyt – co warto wiedzieć [PORADNIK]

14.04.2021
AvatarŁukasz Koński
Rozwód a kredyt – co warto wiedzieć [PORADNIK]
Avatar

Podobno nic nie łączy bardziej niż kredyt – i w tym ironicznym powiedzeniu jest trochę racji. Zwłaszcza wspólny kredyt hipoteczny to bardzo często wybierane rozwiązanie.

Rozwód osób, które wcześniej zaciągnęły wspólny kredyt, może okazać się jednak nieco trudniejszy do przeprowadzenia i znacząco wpłynąć na finanse obu stron. W zależności od wysokości i celu kredytu jego dalsza spłata, bez względu na to, czy współkredytobiorcy są małżeństwem, czy też wzięli rozwód musi pozostać niezachwiana. To, co istotne, to fakt, że mimo rozwodu kredytobiorcy biorą odpowiedzialność za jego spłatę solidarnie – w skrócie oznacza to, że banku tak naprawdę “nie interesuje” kto i w jakiej proporcji będzie regulował raty. W przypadku braku spłaty oboje kredytobiorców zostanie pociągniętych do odpowiedzialności. Co z kredytem hipotecznym po rozwodzie? Czy można uwolnić się od odpowiedzialności spłaty kredytu hipotecznego lub przejąć całość opłat na siebie?

Rozwód a kredyt hipoteczny – co powinieneś wiedzieć

Kredyt hipoteczny charakteryzuje się zazwyczaj długim okresem spłaty. Większość wnioskodawców decyduje się na rozłożenie rat na okres od 15 do nawet 35 lat. Życie pisze jednak różne scenariusze i nie zawsze przez tak długi czas małżonkowie są zgodni. Z roku na rok liczba rozwodów w Polsce drastycznie rośnie, w podobny sposób rośnie liczba udzielanych kredytów hipotecznych. W przypadku rozwodu warto poznać kilka aspektów, które pozwolą na lepsze zrozumienie funkcjonowania kredytu i kwestii związanych z własnością mieszkania po rozstaniu.

Rozwód to duże obciążenie.

Nie dokładaj sobie zmartwień i sprawy kredytu przekaż w ręce naszych specjalistów.

Wyślij wniosek!

Rozwód a kredyt – odłączenie od długu

Pierwszą możliwością, która może pomóc w rozwiązaniu problemu spłaty po rozwodzie, jest odłączenie od długu. Oznacza to wykreślenie współkredytobiorcy z kredytu hipotecznego. Po wykreśleniu z listy kredytobiorców jednego z nich, za kredyt pozostaje odpowiedzialny wyłącznie jeden z kredytobiorców, a drugi jest wolny od ciążącego na nim obowiązku spłaty. W rzeczywistości, aby z sukcesem odłączyć się od długu, kredytobiorca pozostający przy kredycie musi mieć odpowiednią zdolność kredytową, która pozwoli mu na utrzymanie zobowiązania i dalsze spłacanie rat. Podczas takiej procedury bank przeprowadza ponowną analizę zdolności i wydaje decyzję – pozytywną lub negatywną. W przypadku tej drugiej można wziąć pod uwagę dołączenie do długu innej osoby niezależnie od powiązania osobistego. Może to być ktoś z rodziny lub zaprzyjaźniona osoba, która ma zdolność kredytową. Czasami bank w drodze indywidualnej decyzji, może wyrazić zgodę na odłączenie od długu pod warunkiem jednorazowej, częściowej przedterminowej spłaty kredytu.

Wszystko pozostaje jednak w rękach analityka. Jeśli natomiast bank nie wyrazi zgody na odłączenie, a może to zrobić z różnych powodów, które zwykle są podyktowane zdolnością finansową i sytuacją prawną – nie ma innej możliwości jak pozostanie przy kredycie dwóch kredytobiorców i ustalenie między sobą warunków spłaty. Niestety osoba, która mimo wyprowadzenia się z mieszkania, na które został wzięty kredyt, nadal jest współkredytobiorcą płaci za to “karę” na rynku finansowym. Ma obniżoną zdolność kredytową i niższe szanse na otrzymanie w przyszłości wyższej kwoty kredytu, nie wspominając o kolejnym kredycie hipotecznym. Wszystko jest jednak kwestią dochodów i analizy zdolności finansowej. W przypadku braku spłaty, mimo wewnętrznych ustaleń między byłymi współmałżonkami – opóźnienia w spłacie obciążają BIK obu kredytobiorców i oboje solidarnie będą ponosić konsekwencje, jakie niesie za sobą zadłużenie.

Odwócone podejście do finansów jako problem dla związku
Źródło: https://malgorzatapietkun.wordpress.com/2016/05/12/co-szesnastej-parze-grozi-rozstanie-z-powodu-konfliktow-o-pieniadze/

Mieszkanie na kredyt a rozwód – co z mieszkaniem na kredyt po rozwodzie?

Po rozwodzie, oprócz ustalenia dalszych warunków spłaty kredytu, ex małżonkowie powinni również zdecydować się, który zostanie właścicielem nieruchomości. Tak jak w przypadku odłączenia od długu – jest to raczej trudne przedsięwzięcie, tak w przypadku określenia właściciela nieruchomości może być znacznie łatwiej. Nawet w przypadku odłączenia któregoś z kredytobiorców od długu, współmałżonkowie mogą dalej być równoprawnymi właścicielami nieruchomości. Tę kwestię ustala nie bank, tylko akt notarialny. Na jego podstawie bank dokonuje zmian w swoim systemie. Niemniej jednak przed podjęciem takiej decyzji warto skonsultować się z doradcą kredytowym. W niektórych przypadkach po takiej procedurze banki wymagają całkowitej spłaty kredytu. Z tego względu należy najpierw bezpośrednio otrzymać zielone światło od banku a dopiero potem udać się do notariusza.

Spłata kredytu po rozwodzie – czy każdy z niej skorzysta?

Kredyt hipoteczny po rozwodzie może bardzo ciążyć obu stronom. Czasami to właśnie on nie pozwala parze na definitywne zerwanie kontaktów. Dlatego też wielu rozwodników decyduje się na sprzedaż nieruchomości, całkowitą spłatę zadłużenia i uwolnienie się od ciążącego na obojgu wspólnego zobowiązania. W przypadku, w którym bank nie wyraża zgody na odłączenie od długu, gdyż uważa że spowoduje to, że w takiej formie spłata kredytu hipotecznego nie będzie możliwa, może to być jedyny sposób aby uwolnić się od kredytu. Nieco gorzej może kształtować się temat, jakim jest rozwód a kredyt hipoteczny we frankach. Jak wiadomo, po nagłym skoku wysokości franka, który miał miejsce kilka lat temu, wiele osób narzeka, że wysokość ich kredytu przewyższa wartość nieruchomości. W takim wypadku sprzedaż nieruchomości i spłata hipoteki może nie mieć zastosowania. Jedynym ratunkiem dla pragnącej nie mieć nic wspólnego ze sobą pary są usilne starania o dokonanie cesji kredytu hipotecznego i odłączenie od długu jednego ze współmałżonków.

Czujesz, że możesz sobie nie poradzić ze swoją sytuacją finansową?

Skorzystaj z pomocy jednego z doświadczonych ekspertów. Sprawdź i przekonaj się ile możesz zaoszczędzić.

Skontaktuj się z nami

Kredyt gotówkowy a rozwód

W przypadku kredytu gotówkowego, który ex małżonkowie zaciągali razem, procedura wygląda bardzo podobnie. Jednak trzeba przyznać, że z uwagi na wysokość kredytów gotówkowych i okres ich trwania – banki przychylniej patrzą na odłączenie od długu. Po złożeniu wniosku bank przystępuje do analizy i ponownej oceny zdolności osoby, która ma pozostać przy długu. W zależności od jej efektu bank może wyrazić na to zgodę lub odrzucić wniosek. W sytuacji gdy bank odrzuci wniosek o przeniesienie długu, mamy jeszcze jedną możliwość. W takim przypadku można podzielić kredyt. Każdy z kredytobiorców może wziąć na siebie nowe zobowiązanie, które w ustalonej części, spłaca wspólny kredyt. Po całkowitej spłacie rozwodnicy nie mają już wspólnego kredytu, a są odpowiedzialni już tylko za jeden, mniejszy kredyt. W niektórych postępowaniach rozwodowych sędzia oświadcza, że jeden z małżonków odpowiada za wspólny dług. Jednak jeśli dojdzie do sytuacji, w której współmałżonek nie dokona płatności na czas, wierzyciel doda opóźnioną płatność do obu raportów kredytowych., – pomimo tego, co znajduje się w umowie rozwodowej. Umowa kredytowa i wszystkie jej zapisy nadal obowiązują, nawet mimo orzeczenia sądu.