Splatapozyczek.pl
Spłata Pożyczek/Blog/BIK czy BIG – co bardziej wpływa na zdolność kredytową?

BIK czy BIG – co bardziej wpływa na zdolność kredytową?

02.01.2020
AvatarPaulina Przybysz
BIK czy BIG co bardziej wpływa na zdolność kredytową?
Avatar

Podczas szukania oferty kredytu lub pożyczki pozabankowej można spotkać się z informacją dotyczącą weryfikacji w bazach. W ten sposób instytucje finansowe sprawdzają, czy dany wnioskodawca jest wiarygodny i jak przebiegała spłata jego wcześniejszych zobowiązań. Zdarza się jednak, że konsumenci posiadają negatywne wpisy w bazach. W takiej sytuacji pojawia się pytanie, co bardziej wpływa na zdolność kredytową: BIK czy BIG?

Co wpływa na zdolność kredytową?

Sprawdzenie zdolności kredytowej to obowiązek każdej instytucji finansowej oferującej swoim klientom kredyty konsumenckie. Dlatego też bez względu na to, czy jest to pożyczka pozabankowa lub kredyt w banku, wnioskodawca zostanie poddany ocenie. Proces ten można podzielić na dwie części. Pierwsza z nich to analiza ilościowa, która ma na celu zweryfikowanie sytuacji finansowej wnioskodawcy. Na tym etapie instytucja finansowa weźmie pod uwagę: wysokość dochodów, koszty związane z miesięcznym utrzymaniem oraz obecne zadłużenie.

Warto pamiętać, że aktywny kredyt, karta kredytowa oraz status poręczyciela mogą osłabić zdolność kredytową. Dzięki tym informacjom bank lub firma pożyczkowa otrzymuje informacje, czy wnioskodawca jest w stanie spłacić zobowiązanie, o które wnioskuje. Jeśli nadwyżka jest niewystarczająca, wówczas instytucja finansowa może zaproponować inną ofertę lub odrzucić wniosek.

Druga część to analiza jakościowa, która służy weryfikacji, czy dany wnioskodawca prawidłowo wywiązywał się z dotychczasowych zobowiązań. Na tej podstawie instytucja finansowa może sprawdzić, z jakim ryzykiem wiąże się przyznanie kredytu konkretnemu klientowi. Wpływ na wynik analizy jakościowej mają takie informacje jak: wiek, stan cywilny, liczba osób na utrzymaniu, wykształcenie, zawód oraz stanowisko. Dane brane pod uwagę mogą się nieznacznie różnić w zależności od decyzji instytucji finansowej. Jednak to nie wszystko! Wynik analizy jakościowej zależy również od historii kredytowej. Te informacje pokazują, czy wnioskodawca posiada aktywne zobowiązania lub zadłużenie. Na tym etapie instytucje finansowe pobierają specjalny raport z BIK, z którego mogą uzyskać wszelkie niezbędne informacje.

Co to jest BIK?

Jak już zostało wspomniane, raport z BIK umożliwia instytucjom finansowym zweryfikowanie historii kredytowej wnioskodawców. BIK jest to Biuro Informacji Kredytowej, które zajmuje się gromadzeniem oraz udostępnianiem danych dotyczących wiarygodności kredytowej. W bazie można znaleźć informacje zarówno na temat osób fizycznych, jak i firm. Dzięki nim kredytodawca dowiaduje się, jak przebiegała spłata dotychczasowych zobowiązań klienta. Jednak należy zaznaczyć, że wśród podmiotów przekazujących dane do BIK znajdują się wyłącznie instytucje z sektora finansowego. Są to: banki komercyjne i spółdzielcze, Krajowe Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo–Kredytowe, firmy pożyczkowe, firmy leasingowe i faktoringowe współpracujące z bankami.

Jakie dane zbiera BIK?

Dla niektórych może być zaskoczeniem, że BIK gromadzi nie tylko negatywne, ale również pozytywne wpisy na temat konsumentów oraz firm. Informacje dotyczące terminowego wywiązywania się z obowiązku spłaty zobowiązań finansowych stanowią aż 90% całej bazy. Należy zaznaczyć, że zarówno pozytywne, jak i negatywne dane mają ogromny wpływ na ocenę zdolności kredytowej. Dlatego mimo wszystko warto wiedzieć, kiedy informacje na temat zadłużenia trafiają do BIK. Dzieje się tak w przypadku opóźnień, które przekroczyły 60 dni. Osoby spóźniające się z płatnością mają szansę na uniknięcie wpisu, otrzymując 30 dni przed upływem tego czasu informację o grożących im konsekwencjach.

Jeżeli osoba lub firma ubiegająca się o kredyt w banku posiada negatywny wpis, jej wniosek zostanie odrzucony. Dlatego też kiedy pojawia się zagrożenie opóźnieniem w spłacie zobowiązań, warto zastanowić się nad takimi rozwiązaniami jak konsolidacja. Dzięki temu można połączyć kilka kredytów lub pożyczek w jedną, co umożliwi ich spłatę na dogodnych warunkach.

Pomożemy Ci skonsolidować długi i rozpocząć nowe życie.

Przerastają Cię raty kredytów i obawiasz się, że niedługo zaczniesz spóźniać się z ich spłatą? Chcesz uniknąć negatywnych wpisów w BIK czy BIG? Dzięki konsolidacji zobowiązań pozbędziesz się drogich, niekorzystnych kredytów raz na zawsze. Zamiast tego będziesz spłacać jedynie wygodny kredyt konsolidacyjny o niskiej, specjalnie dopasowanej do Twoich możliwości racie.

Wyślij wniosek

Jakie informacje gromadzi BIG?

Instytucje finansowe korzystają również z informacji gromadzonych i udostępnianych przez BIG. Jednak należy zaznaczyć, że za biurem informacji gospodarczej stoi kilka baz, w których znajdują się informacje dotyczące zobowiązań wobec przedsiębiorstw ze wszystkich sektorów gospodarki. Będą to nie tylko instytucje finansowe, ale również przedsiębiorcy, firmy telekomunikacyjne i dostawcy telewizji kablowej, dostawcy energii, gminy i sądy, wierzyciele wtórni, a nawet osoby fizyczne!

Jak widać, aby otrzymać negatywny wpis w BIG, wystarczy spóźnić się z opłatą za rachunki u dostawcy energii elektrycznej, alimentami, grzywną czy opłatą sądową. Jednocześnie należy podkreślić, że usunięcie tych informacji jest równie proste. Według ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 roku o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych (Dz. U. 2010 Nr 81 poz. 530), jeżeli konsument ureguluje zaległe zobowiązania, wówczas wierzyciel musi usunąć wpis w ciągu 14 dni. W innym przypadku zostanie obciążony grzywną nawet do 30 000 zł. Kiedy dłużnik nie ureguluje zadłużenia, wpis na jego temat będzie widniał przez 6 lat w przypadku konsumentów oraz 10 lat w przypadku przedsiębiorców.

Negatywna informacja może trafić  do bazy BIG nawet w przypadku opóźnienia wynoszącego 30 dni. Dodatkowo istnieje również kryterium wysokości zadłużenia, które musi wynosić co najmniej 200 zł dla konsumentów oraz 500 zł dla przedsiębiorców.

Co bardziej wpływa na zdolność kredytową: BIK czy BIG?

Instytucje finansowe biorą pod uwagę zazwyczaj zarówno wpisy w BIK, jak i BIG. Jeżeli wnioskodawca posiada negatywne wpisy w jednej z tych baz, może mieć poważny problem z otrzymaniem kredytu lub pożyczki. Jednak należy podkreślić, że w przypadku rejestru BIK informacje na temat zadłużenia są przechowywane nawet do 5 lat od dnia uregulowania zaległego zobowiązania. Następnie przez 12 lat przechowuje się je w bazach statystycznych. Dlatego też bez względu na to, czy dłużnik ureguluje płatności lub nie, dane będą wpływać na jego zdolność kredytową przez kilka najbliższych lat. Natomiast BIG umożliwia szybsze usunięcie negatywnych wpisów, ponieważ już 14 dni po spłacie zaległego zobowiązania.

Warto również zaznaczyć, że brak jakichkolwiek wpisów w bazach BIK oraz BIG również może być przeszkodą w otrzymaniu wsparcia finansowego od banku lub firmy pożyczkowej. W takiej sytuacji kredytodawca nie jest w stanie zweryfikować wiarygodności konsumenta czy też przedsiębiorcy. Jednak warto pamiętać, że niektóre instytucje oferują swoim klientom kredyty w trudnej sytuacji, konsolidację zobowiązań, a także karty kredytowe na dobrych warunkach. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie Habza Finanse.

Co jest ważniejsze, BIK czy BIG?

Jeśli będziemy wnioskować o kredyt w banku, zwłaszcza na dużą kwotę, możemy się spodziewać, że kredytodawca sprawdzi dane na nasz temat zarówno w BIK-u, jak i w BIG-u. Wobec tego nie można powiedzieć, że któraś z tych baz jest mniej lub bardziej ważna. Zarówno negatywne wpisy w BIK-u, jak i w BIG-u negatywnie wpłyną na zdolność kredytową.

Jak długo BIK przechowuje dane?

W przypadku wpisów pozytywnych, o kredytach i pożyczkach spłaconych w terminie, BIK może przechowywać nasze dane tylko do momentu całkowitej spłaty zobowiązania. Wyjątkiem jest sytuacja, w której udzielimy zgody na dalsze ich przetwarzanie. Jeśli zaś chodzi o wpisy negatywne, to BIK ma prawo przetwarzać je przez 5 lat po całkowitej spłacie długu.

BIK czy BIG – gdzie lepiej się sprawdzić?

Obecnie każdy ma prawo do otrzymania za darmo kopii swoich danych, raz na 6 miesięcy. Jako, że nie wiąże się to z żadną opłatą, warto okresowo sprawdzać się we wszystkich najważniejszych biurach informacji gospodarczych. Tylko w ten sposób będziemy mieć pewność, że na przykład nikt nie zaciągnął kredytu na nasze dane.