Jeśli masz już historię kredytową, ale nie jest ona krystaliczna, nie załamuj rąk, tylko postaraj się naprawić sytuację. Najważniejsze jest terminowe i rzetelne spłacanie wszystkich swoich zobowiązań finansowych. Postaw to na pierwszym miejscu swojej listy priorytetów. Nie starcza Ci na ratę? Zredukuj maksymalnie koszty życia i podejmij dodatkową pracę. Zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby nie dopuścić do powstania zaległości w płatnościach, bo to będzie skutkowało negatywny wpisem w BIK.
Warto także trzymać rękę na pulsie i raz na jakiś czas samemu sprawdzić w BIK swoją historię kredytową. Będziesz mieć pewność, że banki i inne instytucje, w których kiedyś pożyczyłeś pieniądze i je oddałeś, poprawnie zamknęły historię Twojego zobowiązania. Jeśli zauważysz jakiekolwiek nieprawidłowości w tej kwestii, nie wahaj się wnioskować o zmianę błędnych zapisów. Należy w takiej sytuacji udać się do banku z oficjalnym pismem o sprostowanie zapisu w BIK.
Z kolei, jeśli kiedyś miałeś problemy ze spłatą kredytu – przykładowo spóźniłeś się z płatnością raty, warto wystąpić do banku, w którym byłeś zadłużony z wnioskiem o cofnięcie zgody na przetwarzanie danych o tym kredycie w BIK po zakończeniu spłaty zobowiązania.
Pamiętaj, że wszystkie banki zaciągają raport na Twój temat i widzą wszystkie bieżące zobowiązania/kredyty, jak również te zamknięte w ciągu ostatnich 5 lat. Po tym okresie (5lat), dane w raporcie BIK przechodzą do sekcji kredytów statystycznych, wtedy nie ważą tak na Twoją historię kredytową.
Nawet jeśli nie planujesz zaciągania żadnych kredytów, warto zadbać o dobrą historię w BIK. Prędzej czy później jest ona potrzebna każdemu z nas. Warto pamiętać, że sprawdzają ją nawet operatorzy komórkowi, dostawcy Internetu czy telewizji kablowej, gdy chcemy z nimi podpisać umowę. Brak historii lub negatywne wpisy w BIK mogą nam więc utrudnić codzienne życie dużo bardziej niż się spodziewamy.